Historia zatoczyła koło. Przyszłość należy do drewnianych budynków

Historia zatoczyła koło. Przyszłość należy do drewnianych budynków

Osiedle z drewna w Toronto
Osiedle z drewna w TorontoŹródło:Snøhetta
Firma Alphabet, która jest spółką należącą do Google, poprosiła zespół złożony z architektów z pracowni Snøhetta oraz biura architektonicznego Thomasa Heatherwicka o przygotowanie projektu zagospodarowania przestrzeni, którą chce zagospodarować na nabrzeżu w Toronto. Warunek był jeden – osiedle ma być wykonane z drewna.

Na ponad 9 hektarach nabrzeża w kanadyjskim Toronto powstaje nowy projekt mieszkalno-usługowy. Osiedle będzie częścią dużego planu rozbudowy, który prowadzi Sidewalk Labs - spółka celowa powołana przez należący do Google Alphabet. Całość projektu ogłoszono w 2017 roku. Zakłada on wybudowanie na obszarze 324 hektarów nabrzeża jeziora Ontario, miasta przyszłości naszpikowanego nowoczesnymi technologiami.

Wyznaczona działka, za której projekt odpowiada zespół złożony z architektów z pracowni Snøhetta oraz biura architektonicznego Thomasa Heatherwicka, zostanie zagospodarowana z wykorzystaniem kanadyjskiego drewna. Projekt ma pokazać, że można budować ambitne, nowoczesne konstrukcje z materiałów, które można wykorzystać ponownie. Wizualizacje pokazują dwie wieże mieszkalne połączone wspólnym, falującym podium. Część wspólna miałaby pełnić funkcje socjalne. Osiedla ma powstać bowiem w modelu co-living, który zakłada, że, mimo że każdy ma swoje mieszkanie, to ludzie socjalizują się w obszernych, dobrze zaplanowanych przestrzeniach wspólnych, które wypełnione są usługami, handlem i funkcjami miastotwórczymi.

Częścią projektu jest także nowa siedziba główna The Sidewalk Toronto. Zapewni ona nowe miejsca pracy dla osób, które będą chciały współtworzyć Google.

Galeria:
Osiedle z drewna w Toronto

Źródło: dezeen