Czy w tym da się mieszkać? 4 najmniejsze mieszkania na wynajem

Czy w tym da się mieszkać? 4 najmniejsze mieszkania na wynajem

Mieszkanie w tubie - Hongkong
Mieszkanie w tubie - Hongkong Źródło: jameslawcybertecture.com / Open Finance
Trend na małe mieszkania cały czas się rozwija. Wynika to przede wszystkim z rosnących cen gruntów i uwarunkowań społecznych. Jak wynika z danych zebranych przez Open Finance, to zjawisko popularne jest nie tylko w Polsce.

Polska od lat znajduje się w czołówce państw Unii Europejskiej, jeśli chodzi o przeludnienie nieruchomości. Jak wynika z analiz Open Finance opartych o dane Eurostatu, problem ten dotyczy około 40 proc. polskich mieszkań i domów. W tym zestawieniu prześciga nas tylko 7 europejskich krajów. Nieruchomości bardziej przeludnione są chociażby w Rumunii, Serbii, czy Macedonii. Średni poziom dla Europy to 17 proc.

Jednak małe mieszkania mają w Polsce swoich fanów. Szczególnie na rynku wynajmu. Główny powód jest oczywisty – cena. Często, ze względu na to, że małe mieszkania są dużo tańsze, są one nadzieją dla singli szukających własnych czterech kątów. Moda na małe mieszkania zaowocowała powstaniem bardzo szczególnych projektów. Na całym świecie można znaleźć nieruchomości o metrażu nieprzekraczającym 10 m. kw.

8,5 metra kwadratowego w Warszawie
Na warszawskim rynku wynajmu, w ostatnich dniach pojawiło się ogłoszenie, w którym oferowano wynajem kawalerki o powierzchni 8,5 m. kw. Cena wynajmu to 750 zł oraz dodatkowe opłaty administracyjne, szacowane na 50 zł miesięcznie. W lokalu nie znalazło się miejsce na kuchnie. Nie powinno to odstraszyć potencjalnych nabywców. Cena mieszkania jest bowiem niższa niż średnia cena wynajmu pokoju w stolicy. Kosztem drobnych niedogodności można więc zyskać poczucie niezależności

Mały dom w wielkim kraju
Moda na małe dotarła także do Stanów Zjednoczonych. Jak to bywa w przypadku USA, mieszkanie zamieniono na dom. W ofercie jednej z firm budujących mikrodomy, można znaleźć projekt o powierzchni 10,8 m. kw. Cena takich domów waha się w przedziale 30-40 tyś. dolarów.

Mieszkanie w tubie - Hongkong
Azja od lat przyzwyczajona jest do trendu małych mieszkań. Wynika to głównie z zagęszczenia populacji. W Japonii już nie tylko mieszkania, ale także hotele przyjmują zaskakujące formy. W Tokio coraz bardziej popularne są hotele kapsułowe, a mieszkania rzadko przekraczając metraż, znanych w Polsce, kawalerek. Niezwykły projekt powstał także w Hongkongu. Jak wynika z analizy Open Finance, metr kwadratowy mieszkania w centrum tego miasta kosztuje ponad 100 tyś. złotych. Takie ceny spowodowały, że coraz łatwiej trafić na kilkunasto-, a nawet kilku metrowe mieszkania.

Niecałe 7 m. kw. w Londynie
W 2015 roku Daily Mail donosił o ogłoszeniu wynajmu 6,7 m. kw. w cenie 895 funtów tygodniowo. Po przeliczeniu na stawkę miesięczną i złotówki, dawało to astronomiczną kwotę niemal 19 tyś. złotych. Cena ta wynikała jednak z położenia w centrum Londynu i luksusowego wykończenia.
Czytaj też:
Ceny wynajmu mieszkań idą w górę. Największe zmiany w Gdańsku
Czytaj też:
W co warto zainwestować na rynku nieruchomości? Condohotele coraz bardziej popularne

Źródło: Open Finance