Premier Mateusz Morawiecki podczas prezentacji Polskiego Ładu zapowiedział zmiany dotyczące kwestii mieszkalnictwa i budownictwa. Prezes rządu sam przyznał, że pierwszy program mieszkaniowy Prawa i Sprawiedliwości nie okazał się sukcesem. Morawiecki mówił o „rewolucji wolnościowej” i wskazał, że Zjednoczona Prawica chce, aby tylko na zgłoszenie, bez zezwolenia, można było budować domy do 70 metrów kwadratowych w podstawie. – Warunki do tego muszą być w planie zagospodarowania. Wystarczy wtedy tylko zgłoszenie, bez biurokracji – powiedział.
„Oznacza to skrócenie procesu budowlanego nawet do kilku tygodni i oszczędności co najmniej kilku tysięcy PLN dla inwestora” – ogłasza rząd.
Polski Ład. Dopłaty do mieszkań i Bony Mieszkaniowe
Zjednoczona Prawica nie zamierza się skupiać tylko na budownictwie jednorodzinnym, ale wesprzeć też tych, którzy są zainteresowani własnym mieszkaniem. Państwo ma gwarantować do 100 tys. złotych wkładu własnego dla chcących wziąć kredyt lub przekaże dofinansowanie do 160 tys. złotych dla osób korzystających z mieszkalnictwa społecznego czy też rodzin wielodzietnych (tu pomoc będzie zależała od liczebności rodziny„.
Państwo – wynika z zapowiedzi z Polskiego Ładu – ma też pomagać w spłatach kredytu tym rodzinom, w których urodzą się dzieci (do 100 tys. złotych).
Wszystkie te zapomogi będą dostępne w zależności od tego, ile osób liczy rodzina:
- 30 tys. PLN w przypadku drugiego dziecka,
- 60 tys. PLN – trzeciego,
- 30 tys. PLN – każdego kolejnego.
”Łącznie z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” będzie mogło skorzystać około 80 tys. rodzin rocznie. Instrument skierujemy do osób od 20. do 40. roku życia – czytamy.
Bon mieszkaniowy – pomysł z Polskiego Ładu
W trakcie prezentacji Polskiego Ładu o tym projekcie mówił też wicepremier i szef Porozumienia Jarosław Gowin. Doprecyzował, że wspomniana pomoc dla rodzin będzie w formie bonu mieszkaniowego, a rodziny z trojgiem dzieci będą mogły liczyć na wsparcie do 100 tys. zł.
„Społeczny bon mieszkaniowy będzie przeznaczony dla osób, które nie mają własnego mieszkania, a ich dochody ograniczają możliwość uzyskania kredytu. Przeznaczyć go będzie można na partycypację w towarzystwie budownictwa społecznego (TBS/SIM), od których wynajmowane będzie mieszkanie, albo na sfinansowanie wkładu mieszkaniowego w spółdzielni mieszkaniowej” – czytamy na stronach Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii.
Resort dzieli bony mieszkaniowe na dwa rodzaje. Społeczne i mieszkaniowe. W ramach bonów społecznych:
- jednoosobowe gospodarstwa domowe otrzymałyby pomoc w wysokości 5 tys. zł,
- małżeństwo bez dzieci – 10 tys. zł,
- małżeństwo z jednym dzieckiem – 25 tys. zł,
- małżeństwo z dwojgiem dzieci – 40 tys. zł.
Z kolei w przypadku rodzinnych bonów mieszkaniowych (będzie można je przeznaczyć na partycypację w TBS/SIM, wkład mieszkaniowy w spółdzielni mieszkaniowej, zakup mieszkania / domu jednorodzinnego lub budowę domu jednorodzinnego):
- małżeństwo z trojgiem dzieci – 55 tys. zł (dla rodzin posiadających mieszkanie/dom – opcja 1) lub 100 tys. zł (dla rodzin nieposiadających mieszkania/domu lub posiadających do 65 m2 – opcja 2),
- małżeństwo z czworgiem dzieci – 70 tys. zł (opcja 1) lub 115 tys. zł (opcja 2),
- małżeństwo z pięciorgiem dzieci – 85 tys. zł (opcja 1) lub 130 tys. zł (opcja 2),
- małżeństwo z sześciorgiem dzieci – 100 tys. zł (opcja 1) lub 145 tys. zł (opcja 2).
Czytaj też:
Zmiany w podatkach. Premier przedstawił szczegóły Polskiego Ładu